Ale miałam tutaj zabawę. Same śnieżynki. Za tagiem, przed tagiem, pod tagiem... nawet tło jest w śnieżynki - własnoręcznie i osobiście tłoczone przez moje zdolne paluszki :)
Dla złamania trochę śniegowego szału dodałam papier z UHK Gallery Ho Ho Holmes, a na pierwszy planie wrzuciłam czerwonego taga i udekorowałam czerwonym sznureczkiem.
W grudniu będę Was zasypywać zdjęciami świątecznymi i lecieć dalej do pracowni tworzyć kolejne zimowe prace. Uwielbiam święta, wszystko co się z nimi wiąże, a dopieszczanie domu i lokatorów jest dość czasochłonne, więc dzisiaj zostawiam Was bez listy użytych do działania narzędzi.
Ho ho ho!
P.S. a dzisiaj co mieliście dobrego w Kalendarzu Adwentowym?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz